środa, 9 stycznia 2013

Biały... pomocy!

Jestem załamana, bo mi nie wychodzi i nie wiem dlaczego.
Dawno dawno temu (w sierpniu) zaczęłam robić sweter na zimę. Miał być prosty (gładki), za to ciepły. Był już prawie gotowy...
...ale gdy przyjrzeć mu się z bliska, to rządki były ostro pokoślawione :(
Pomijam wszystkie próby, których się podjęłam od tamtej pory. Przed świętami zacisnęłam zęby i postanowiłam jeszcze raz rozpocząć. W tej chwili mam tyle na drutach:
...lecz niestety nie ma poprawy w równości rządków:
Nitka momentami przypomina już sznurek :( Czy to wina mocno sfatygowanej nitki? (choć przecież z nowej też mi nie wychodziło równo). Czy źle przerabiam oczka? Przejrzałam kilka kursów w necie i też nie widzę, żebym robiła jakoś inaczej niż inni... Czy ktoś może mi pomóc?


4 komentarze:

  1. A może to taka nitka właśnie? Ja bym się nie przejmowała, tylko zrobiła fragment, namoczyłabym robótkę i zblokowała. Jeśli nadal by było nieco koślawo (mnie tam się tak podoba) to już byś wiedziała, że to taka uroda ..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za radę :)
      Poddałam się z sprułam po raz kolejny. Nici wyprostowałam i czekają w kłębuszkach na przypływ weny, bo z lekka zrezygnowana jestem...

      Usuń
  2. Po zblokowaniu robótki powinno się wyrównać, najlepiej namoczyć w płynie do zmiękczania tkanin bądź do wełny. Ale polecam najpierw zrobić to z próbką a nie z całą robótką.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję :) Szczerze mówiąc zaczęłam już przeglądać kursy dla początkujących, bo zwątpiłam w swoje umiejętności.

      Usuń